niedziela, 7 kwietnia 2013

Lekcja 1. Bransoletka shamballa -jak zrobić -czyli sploty i węzły makramowe, cz1.- kurs obrazkowy.


Obiecałam sobie, że co jakiś czas będę zamieszczać małe, proste kursy obrazkowo-opisowe, tak, by każdy, kto do tej pory nie bawił się w tworzenie, mógł na ich podstawie samodzielnie wykonać małe cudeńko.
Przyznam, że przygotowanie takiej instrukcji zajmuje sporo czasu, ale jeśli komuś przydadzą się moje rady i na ich podstawie czegoś się nauczy, to będzie mi niezmiernie miło.

A tutaj znajdziecie więcej wzorów  http://ho-art.blogspot.com/p/galeria-zakupy.html

W pierwszej instrukcji pokazuję podstawowy splot makramowy, na podstawie którego zobaczycie jak wykonać popularną bransoletkę Shamballa. Ale, jeśli ktoś ma wyobraźnię...
Ja osobiście nauczyłam się tych węzłów jeszcze w szkole podstawowej, na zajęciach techniki.
Kiedyś na technice robiło się bardzo różne rzeczy. Nasza  nauczycielka razu pewnego wymyśliła , że będziemy robić, kiedyś modne bardzo, makramy do zawieszana doniczek z kwiatami. Ale można w kombinacji sznurków, paciorków i węzłów zrobić modną torbę, ozdobę na ścianę, zasłonę, breloczek, kolię... co tylko Wam fantazja podpowie.


 zaczynamy.
Potrzebne będą:
1.sznurek
2. koraliki jednakowej wielkości, okolo 8-12 zależnie odwielkości koralika, ewentualnie dwa małena zakończenia sznurków. Otwór koralika musi zmieścić podwójnie złożony sznurek.

1. Sznurek.
  • Do nauki najlepiej znaleźć grubszy bawełniany, grubość 3-4 mm. Albo gładką włóczkę. Może być też mulina, jednak jest ona wiotka i dość luźno spleciona, dlatego, jeśli ktoś nie ma wprawy w zaplataniu, to może sie plątać. 
  • Długość sznurka: Na szkielet, bazę: obwód nadgarstka plus zapas około 20cm, wynik pomnóż razy dwa.
  • Czyli np: obwód 15cm+20cm zapas =35cm. Zatem sznurek utnij 70cm i złóż na pół. To będzie ta część szkieletowa, baza, na której zaplatamy i zakładamy koraliki.Około dwa razy dłuższy kawałek utnij na zaplatanie, odmierz środek.
UWAGA:
im drobniejsze koraliki, tym więcej potrzeba sznurka na zaplatanie! Tutaj długość sznurka przewiduję na koralik o wielkości 6-10mm.
  • fot. 1, rys. 1, 2. Robimy pierwszy węzeł-lewy. Bazowy sznurek złóż na pół i zamocuj lub przypnij  np.szpilką lub agrafką, bądź pinezką. Będzie znacznie łatwiej zaplatać. Rys. 1.

rys. 1- shamballa-poczatek pracy: zamocuj na środku krótszy sznurek;
rys. 2 -węzeł lewy

fot.1. shamballa- sznurek baza- złóż na pół i przypnij
  • fot.2. drugi, dłuższy sznurek, zaznacz jego środek i ułóż pod bazowym, środek długiego znajduje się pod szkieletem

fot.2. długi sznurek-odmierz jego środek, połóż pod bazą

  • fot.3. przełóż lewą część długiego sznurka nad bazą na stronę prawą, jak na foto poniżej.

fot.3. lewą cześć przełóż na prawo nad bazą
  • fot.4- robimy pierwszy węzeł: Prawy sznurek po prawej stronie przełóż nad lewym, przełóż pod nim i pod bazą,wyciągnij jego koniec w pętli lewego. Rys. 2. Zaciągnij węzeł: fot.5
rys.1, 2.

fot.4 -pierwszy węzeł-lewy


fot.5. zaciskamy pętelkę
  • fot. 6,7.-kolej na drugą pętelkę. Taki sam węzeł, tylko wiążemy go odwrotnie- powstaję prawy węzeł. Rys. 3,4.
fot.6 

fot.7 prawy węzeł
rys. 3,4 prawy węzeł


  •  fot 8. Dalej zaplatamy naprzemiennie jeszcze dwa węzły. Powinien powstać płaski splot, jak poniżej.


fot.8 splot płaski
  • fot. 9. Czas na koraliki. Wybierz z takim otworem, by podwójny sznurek swobodnie przełożyć przez koralik. Najlepiej na początek wybierz korale o wielkości 6-10 mm. Nawlecz pierwszy paciorek na szkielet, przysuń blisko do splotu i wykonaj dwa kolejne naprzemienne węzły. Jeśli przed koralem był prawy węzeł- zacznij od lewego i odwrotnie. Zaciskaj z wyczuciem, nie za mocno, nie za słabo.

UWAGA:
Jeśli zrobisz dwa te same węzły jeden za drugim- splot zacznie się skręcać. Koraliki oddzielaj parzystą liczbą węzłów. Jeżeli chcesz większe odstępy pomiędzy koralikami, zrób więcej węzłów. 




fot.9. nawlecz koralik na szkielet i zawiąż  dwa  naprzemienne  węzły
  • fot.10,11.W ten sposób nawlekaj i zaplataj koraliki do zaplanowanej długości. Jeśli koraliki mają być na całym obwodzie nadgarstka, zostaw zapas w obwodzie na "zapięcie" na około 2-3 koraliki.
fot. 10. zaplataj kolejno w ten sam sposób pozostałe paciorki

fot. 11. zaplatamy do osiągnięcia  zaplanowanej długości.
  • fot.12. Kiedy uzyskamy wymaganą długość, za ostatnim koralikiem wiązemy cztery węzły, jak na początku zaplatania, aby później ładnie wykończyć. 

fot.12. zaplecione koraliki zakończamy poczwórnym węzłem.
  • fot.13,14. Regulowane zapięcie: Złóż oba końce bransoletki w okrąg. Utnij niewielki kawałek sznurka-10-15 cm. Zawiąż pierwszy węzeł i zaplataj płaski splot tak długi, jak potrzebujesz do regulacji obwodu. Najlepiej zmierzyć.

fot. 13.shamballa- regulowane zapięcie cz.1.

fot.14. regulowane zapięcie-zmierz na nadgarstku, ile potrzebujesz
  • Wykończenie. Są dwa sposoby w tym przypadku: 
  1. łatwy: zawiąż supełki bardzo blisko tuż przy splocie i obetnij wystajace końcówki. Przy sznurku syntetycznym można dodatkowo przytopić nad świecą, bawełniany wzmocnić supełki klejem-kropelką aby się nie rozwiazywał.
  2. trudniejszy: jesli posługujesz się szydełkiem, obetnij końcówki sznurka na 1-2 cm i delikatnie,powoli wciągnij pomiędzy nitki w splocie, tak, by nie były widoczne, nadmiar obetnij. Osobiście stosuję ten drugi, ponieważ lubię, kiedy coś jest idealnie wykończone ;) 

Otóż i efekt końcowy pracy.


fot. 15. Shamballa- bransoletka przyjaźni wykonana metodą makramową prostym płaskim splotem-gotowa!



Zachęcam wszystkich do zabawy. Mam nadzieję, iż ten mały tutorial,może nie idaelny ale zrozumiały, przybliżył  podstawy zaplatania tym, którzy chcą spróbować tej sztuki .
W razie pytań-piszcie.

 Powodzenia!











czwartek, 4 kwietnia 2013

yamaha!

W oczekiwaniu na ciepłe dni i trochę słońca, dziś mała szkatułka w bardziej męskim wydaniu, ale nie tylko ;) dla miłośników motocykli.Zimna aura nie sprzyja jeszcze takim wyprawom, jednak niewiele brakuje, a na drogach usłyszymy i zobaczymy rozpoczęcie sezonu.

Szkatułka została ozdobiona metodą decoupage, techniką transferu z wydruku laserowego. W ten sposób można zrobić ozdobne akcesoria z dowolnie wybranym motywem lub ulubionym zdjęciem.

 Klasyk- yamaha virago 250 ;)
 No to gazu!!!!















wielkanoc- już po!

Święta, święta...
Nie udało mi się przed świętami pokazać  tego, co w ostatniej chwili zrobiłam, ale lepiej późno, niż wcale.
Dlatego też dziś jeszcze wielkanocnie, kurkowo, pisankowo...
Szmaciane, białe kurki zagościły na moim wielkanocnym stole. Kilka białych świeczek-jajeczek, biały wazon, białe tylipany... zieona rzerzucha w otoczeniu barwnych pisanek. Niewiele, a pięknie!
  Filcowe zawieszki- pięknie wyglądają w oknie, kilka gałgankowych kurek- zatknietych w donicach czy wazonie, pisanki ubrane w decoupage w koszyczku.
Wystarczy kilka małych dekoracji, by przywołać świateczny nastrój.

Mam nadzieję, że Święta Wielkanocne spedziliście kolorowo i słonecznie, pomimo aury.
Ale, słońce niedługo nas ogrzeje, tymczasem przesyłam ciepłe, poświateczne pozdrowienia.

Wybaczcie jakość zdjęć. Brak czasu i dobrego sprzętu... ale pracuję nad tym.










Gałgankowy kurnik



 Tym razem rustykalnie





A może glamour? kurki w wersji de'luxe ;)

 Pisanki w decoupage- na styropianowych jajeczkach przetrwają bardzo długo...





Kilka tradycyjnych kurek -zawieszek

...i moje kurki na stole